Wypadek komunikacyjny cz. 2 - Odpowiedzialność cywilna
O konsekwencjach karnych za spowodowanie zdarzenia drogowego była mowa w poprzednim wpisie. A co z roszczeniami finansowymi poszkodowanego? Najważniejszym zagadnieniem w tej materii jest kwestia ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu czyli popularne OC. Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe – każdy pojazd mechaniczny tj. samochód, motocykl, ciągnik rolniczy, czy nawet przyczepa, musi mieć wykupione ubezpieczenie OC. Ubezpieczenie OC służy ochronie osób poszkodowanych w wypadku komunikacyjnym. Ogólna zasada jest prosta – jeżeli w wyniku zdarzenia drogowego poszkodowany poniesie szkodę majątkową, dozna uszkodzenia ciała, czy też członek jego rodziny poniesie śmierć, może domagać się naprawienia szkody i zadośćuczynienia za krzywdę bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń, w którym posiadacz pojazdu miał wykupioną polisę OC.
Sprawca kolizji czy wypadku, nie odpowiada zatem swoim majątkiem za spowodowaną szkodę. Od tej zasady są jednakże wyjątki, a mianowicie:
- jeżeli zdarzenie drogowe zostało spowodowane celowo;
- sprawca zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środków odurzających;
- wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa (np. kierował skradzionym samochodem);
- nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem (brak prawa jazdy);
- zbiegł z miejsca zdarzenia.
W każdej z powyższych sytuacji, poszkodowany otrzyma należne odszkodowanie od zakładu ubezpieczeń, jednakże zakład ubezpieczeń będzie mógł dochodzić zwrotu wypłaconego odszkodowania od sprawcy zdarzenia.
Co jednak w sytuacji, gdy sprawca zdarzenia drogowego, nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu? Wówczas poszkodowany będzie mógł dochodzić swoich roszczeń od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) i w ten sposób może zaspokoić wszystkie swoje roszczenia cywilne. Tym samym poszkodowany nie musi się martwić, czy otrzyma należne odszkodowanie od sprawcy zdarzenia (sprawca mógłby okazać się niewypłacalny). W tym celu został powołany UFG – dla ochrony interesów pokrzywdzonego.
Jednakże sprawca zdarzenia nieposiadający obowiązkowego ubezpieczenia OC nie może czuć się bezkarnie, albowiem UFG może domagać się od niego zwrotu odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu.